zapowiada się ciekawie...

hehe dziś wieczorkiem Tomek zadzwonił do mnie (Yola) i zaprosił mnie i Yulkę na drobny melanż gdzieś u sąsiada... może być całkiem zabawnie...noc z soboty na niedzielę...faaajnie :>

dobranoc :)

Yolka (chwilowo bez Yulki)